To był dla mnie ważny rok. Zarówno prywatnie, jak zawodowo. Dokonało się, a właściwie ja dokonałam wiele ważnych, przełomowych zmian w życiu. Jedna z nich, symboliczna, ale istotna, była wbrew mojej woli. Muszę zaznaczyć, że do tej pory nie wiem, jak to możliwe. Stuknęła mi trzydziestka. Niby nic nadzwyczajnego, ale wiecie, jak to jest z liczbami. Mają jakieś magiczne moce ;)