Każdy
ma czasem lenia! Choćbyście, nie wiem, jak lubili gotować, to i
tak w kalendarzu wypadają dni, w których nie chce się Wam stać w
kuchni. Ja takie mam. Ze względu na to, że bardzo lubię jeść, a
szczególnie lubię jeść słodycze i ciasta, w mojej lodówce
znajdują się specjalne zapasy. Dzięki nim, w każdej chwili mogę
zjeść coś smacznego, nie wysilając się szczególnie. Raz na
jakiś czas piekę ciasto drożdżowe lub rogaliki, czy drożdżowe
ciastka cynamonowe, które później porcjuję i zamrażam.
Kiedy
przychodzi właśnie taki leniwy dzień, odmrażam je w piekarniku
(do tej pory nie opanowałam tej umiejętności w mikrofali, nie mam
serca do tego urządzenia) i wcinam z kawą, herbatą, słodkim
kakao. To naprawdę ułatwia życie łasuchom. Sposób sprawdza się
także, gdy odwiedzą nas niespodziewani goście, lub, gdy oczekujemy
kogoś, ale nie mamy czasu na pieczenie. W takich sytuacjach idealne
są rogaliki drożdżowe z nadzieniem. Lubię je z kilku powodów. Po
pierwsze, są szybkie w przygotowaniu. Po drugie, przepis jest
banalnie prosty. Po trzecie, można je dowolnie nadziewać,
ulubionymi marmoladami lub czekoladą. Po czwarte, kto nie lubi
rogalików?Składniki
1/2 kostki drożdży
1/2
kg mąki
3
jajka
1
szklanka mleka
1/3
szklanki oleju
6
łyżek cukru
marmolada
cukier
puder
Wykonanie
Do
misy wsypujemy mąkę. W środku robimy zagłębienie, do którego
wsypujemy pokruszone drożdże i cukier. „Gniazdko” zalewamy
ciepłym mlekiem, mieszając wolno zawartość. Na brzegach
pozostawiamy większą część mąki. Uwaga! Mleko nie może być
gorące, wystarczy je lekko podgrzać. Kiedy rozczyn ma jednolitą
konsystencję, przykrywamy misę bawełnianym ręcznikiem i
odstawiamy w ciepłe miejsce. Po ok. 30 min. drożdże powinny nam
urosnąć. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy ciasto. Jeśli
jest zbyt klejące, dosypujemy odrobinę mąki. Ciasto należy
rozwałkować, by tworzyło koło. Wykrawamy trójkątne kawałki,
podobnie, jak robi się to z pizzą. Ciasto smarujemy marmoladą lub
czekoladą. Zwijamy od szerszej strony do wąskiej. Układamy na
blasze wyściełanej pergaminem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego
do 220 stopni Celsjusza na ok. 15 min. Po wyjęciu czekamy, aż
ostygną. W przypadku, gdy chcemy je zamrozić, porcjujemy je w
pojemnikach lub workach i wkładamy do zamrażalnika. Podajemy
posypane cukrem pudrem lub polewamy lukrem bądź czekoladą
Super łatwy i uniwersalny przepis,a jedzenie potem to sama przyjemność!
OdpowiedzUsuń