niedziela, 2 października 2016
wtorek, 23 sierpnia 2016
Pierś z kurczaka w czerwonym winie
Pierś z kurczaka w czerwonym winie jest świetnym, prostym daniem, które można przyrządzić na każdą okazję.
Dobierając do niego dodatki, decydujemy o tym, czy danie jest eleganckie, czy swojskie. Moją ulubioną wersją potrawy jest podanie jej z pieczywem, ale serwując z nią kaszę jaglaną z rodzynkami, sprawimy, że nie wstyd będzie ugościć rodzinę. Niedzielny obiad, jak znalazł.
Brokuły z mięsem mielonym i pomidorami
Latem nawet najwięksi miłośnicy gotowania raczej unikają siedzenia w kuchni. W upalne dni nikt nie chce stać przy gorących palnikach i mieszać w garnkach. Ja sama również wolę spacerować po plaży, dlatego staram się zawsze ugotować coś na szybko i mieć wolne do końca dnia. Jedną z takich letnich potraw są gotowane brokuły z mięsem mielonym i pomidorami. Potrawę wykonuje się bardzo szybko, poza tym jest pyszna i treściwa.
poniedziałek, 15 sierpnia 2016
Nieprzyzwoicie smaczne lody
Lody waniliowe w polewie porzeczkowej z owocami potrafią zawrócić w głowie. Pamiętam, kiedy jako nastolatka, latem popołudnia spędzałam, czytając książki i zajadając się lodami. Sierpniowa pogoda przeważnie nie daje już pola do popisu plażowiczom, więc, co innego można robić, jak nie czytać? Byłam częstą bywalczynią świnoujskiej biblioteki (dokładnie działu z literaturą dla młodzieży, o ile nic się nie zmieniło, pierwsza alejka w prawo, środkowa półka, a tam Jeżycjada Małgorzaty Musierowicz) i marketu, w którym zaopatrywałam się w lody.
Codziennie komponowałam z nimi różne dodatki. Robiłam owocowe polewy, posypywałam prażonymi wiórkami kokosowymi, migdałami, świeżymi owocami. Piękne i smaczne wspomnienia. Czasem chciałabym się przenieść właśnie do tamtych czasów.
sobota, 13 sierpnia 2016
Letni placek z wiśniami i migdałami
Placek z wiśniami i migdałami, to moje ulubione ciasto! Jest pyszne, kojarzy mi się z latem, bo zawsze jedzone było po powrocie z plaży i z moją kochaną mamą, ponieważ pieczemy je co roku w jej imieniny.
poniedziałek, 11 lipca 2016
Kotleciki z indyka z sezonowymi dodatkami
Dziś mielone. Wieje nudą? O nie! Nie z moim przepisem. Kotleciki z indyka w obecności sezonowych dodatków są fantastyczne.
piątek, 17 czerwca 2016
Kaczka w jabłkach
Zauważyłam, że wiele osób do dań z kaczki podchodzi jak do ognia. Jeśli już decydują się ją przyrządzać, robią to od święta, a dawniej przecież kaczki i gęsi na stołach Polaków gościły znacznie częściej niż raz - dwa razy do roku. Tym przepisem chcę Wam pokazać, że z pozoru pracochłonne danie można przyrządzić od ręki, w środku tygodnia, po pracy, z rocznym dzieckiem przyczepionym do łydki. Kaczka z jabłkami wyjdzie rewelacyjnie i obiecuję, że po wyjęciu z piekarnika nie zamieni się w królika, albo zająca, jak w wierszu Jana Brzechwy.
poniedziałek, 13 czerwca 2016
Kawa z miętą. Doskonała w upalne dni.
Kubek kawy rano, to podstawa. Jestem pewna, że większość z Was, podobnie, jak ja, jest uzależniona od tego zwyczaju i nawet latem, kiedy za oknem jest gorąco, sięgacie po kubek ciepłej kawy. W wyjątkowo gorące dni do zaparzonej kawy dodaję miętę. Dzięki niej, napar jest jeszcze bardziej orzeźwiający.
czwartek, 2 czerwca 2016
Sałatka Cezar
Kiedyś, gdy wychodziłam ze znajomymi do restauracji, czy baru, zamawiałam przeważnie sałatkę Cezar. Proste, smaczne danie i, co w nim najciekawsze, niemal wszędzie smakuje inaczej.
środa, 25 maja 2016
Muffiny z rabarbarem. Z nimi poczujesz majowy chill out.
Rabarbar od zawsze kojarzę z początkiem letnich dni, promieniami przy których można opalić twarz, świeżym powietrzem i oczywiście smakiem pysznego ciasta. Jak co roku, w maju, w mojej kuchni powstał pierwszy wypiek z rabarbarem - muffiny z kruszonką.
sobota, 14 maja 2016
Jajka na miękko, czyli najtrudniejszy przepis na świecie
Chyba zgodzicie się ze mną, że przygotowanie jajek na miękko jest potwornie trudne?! Nigdy nie wiadomo, kiedy jest ten odpowiedni moment, by zakończyć gotowanie. Ostatnio jadam takie jajka niemal codziennie, więc postanowiłam i Wam przypomnieć o ich istnieniu. Może się skusicie?
piątek, 6 maja 2016
Pomysł na zdrowe weekendowe śniadanie - twaróg ze szczypiorkiem
Weekendowe śniadania są super. Jest dużo czasu na ich przygotowanie i jedzenie. Poza tym można sobie pozwolić na zjedzenie tego, co w tygodniu jest nie na miejscu, czyli szczypiorku :)
środa, 4 maja 2016
Gulasz wieprzowy z cebulą, jabłkami i rumem
Bywa, że między wszystkimi kulinarnymi zachciankami, przychodzi ochota na zwykły domowy obiad, na przykład gulasz. Dziś podaję przepis na gulasz wieprzowy, ale w mojej wersji - z cebulą, jabłkami i rumem.
piątek, 29 kwietnia 2016
Skrzydełka w sezamie
Przepis na skrzydełka w sezamie spodoba się wszystkim. Nie wymaga zdolności kulinarnych, danie przygotowuje się bardzo szybko, a efekty są zniewalające. Chrupiące i soczyste kawałki kurczaka prosto z pieca nadają się zarówno na obiad, jak przekąskę serwowaną podczas domowych imprez. Jak mówił pewien wąsaty dziadek z Kentucky - palce lizać!
wtorek, 26 kwietnia 2016
Surówka colesław
Surówka colesław jest doskonałym dodatkiem do wielu dań. Moje ulubione połączenie, to colesław że skrzydełkami w sezamie (przepis na skrzydełka na blogu i w "Kronikach Portowych" pojawi się w piątek). Lubię ją, ponieważ może być dodatkiem prawie do wszystkiego i wszystkim zawsze smakuje. Cała magia smaku, jaką znamy z colesława w KFC, tkwi w dressingu. Jest kropką nad "i". Podaję przepis i życzę smacznego!
środa, 20 kwietnia 2016
Sernik na zimno z czarną porzeczką
Sernik z czarną porzeczką jest rewelacyjnym deserem. Nigdy nie kończę na jednej porcji. Połączenie kwaśnych owoców z bardzo słodką masą serową potrafi zwalić z nóg, a jego wykonanie jest dziecinnie proste.
wtorek, 19 kwietnia 2016
Klasyczna zupa jarzynowa
Czasami upraszczamy sobie życie, zapominając, że rzeczy wykonywane w tradycyjny sposób są znacznie lepsze. Tak jest na przykład z zupą jarzynową. Kiedy słyszę, że ktoś robi zupę na bazie kostki rosołowej i dosypuje do niej tak zwanych "przypraw uniwersalnych", to wydaje mi się, że w życiu nie jadł porządnej domowej potrawy. Takie "gotowanie" dla wielu niestety stało się normą. Rozumiem, że dziś nikt nie ma czasu na to, by godzinami przesiadywać w kuchni, jednak upraszczanie powinno mieć swoje granice. Mam wrażenie, że niedługo będziemy odgrzewać gotowe mrożonki warzywne, doprawiać chemicznymi mieszankami i dolewać odrobinę oliwy, by wyglądały, jak prawdziwe, gotowane na mięsie. Idealna zupa jarzynowa musi być gęsta, doprawiona ziołami i gotowana na prawdziwym wywarze. I dziś proponuję przepis na taką właśnie zupę.
sobota, 9 kwietnia 2016
Weekendowe śniadanie - kanapki z pastą z tuńczyka
Pasta z tuńczyka z drobno posiekaną cebulką, pomidorem i ogórkiem szwedzkim... do tego świeże pieczywo, a do popicia earl gary z limonką! Mniam! Idealne weekendowe śniadanie.
piątek, 1 kwietnia 2016
Na deser truskawkowy koktajl
Lubicie truskawki? Ja bardzo. Choć na razie możemy tylko pomarzyć o świeżych, to zawsze zostaje nam alternatywa, czyli kupienie mrożonych. W marketach pojawiają się czasami truskawki szklarniowe. Nie są tak dobre, jak te prawdziwe, ale dają przynajmniej namiastkę smaku. Dla tych, którzy tęsknią za latem i słodyczą owoców, podaję pomysł na słodki truskawkowy deser.
sobota, 26 marca 2016
Wielkanocny majonez domowej roboty
Święta bez majonezu nie mają sensu! Chyba się zgodzicie, że jajka właśnie z nim smakują najlepiej. A może by tak zrobić samemu? Na Wielkanoc proponuję przepis na absolutnie genialny, swojski majonez. Nie uwierzycie, jak szybko i łatwo można go przygotować. Mój tata majonez uciera. Tradycyjnie, tak, jak robiły to nasze babcie. Ja troszkę upraszczam sobie życie, używając miksera. Jest łatwiej i szybciej. W przepisie nie ma nic skomplikowanego. Są tylko dwie rzeczy o których powinniście pamiętać. Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej. Poza tym, olej do masy jajecznej powinien być dolewany stopniowo. Czas przygotowania majonezu, to jakieś 15 minut. Macie jeszcze czas, więc do dzieła! :)
Składniki
Dwa żółtka
Łyżeczka musztardy
Łyżeczka octu winnego
Ok. 300 ml oleju roślinnego
Sól
Pieprz
Cukier puder
Wykonanie
Do niewielkiej misy wbić żółtka. Dodać musztardę i ocet. Zmiksować na gładką masę. Dolewać stopniowo olej, wciąż mieszając. Doprawić do smaku.
Wesołych Świąt
czwartek, 17 marca 2016
Szaszłyki z piersi kurczaka
Szaszłyki robię, gdy tęsknie za latem. Jedząc je, można poczuć się, jak na grillu. Do ich zrobienia nadaje się niemal każde mięso. Moją ulubioną wersją są drobiowe. Chyba ze względu na to, że grilluje się je w krótkim czasie. Wyczekiwanie przy szybie piekarnika, kiedy w mieszkaniu unosi się wspaniały aromat przypraw i ziół jest torturą, więc krótki czas przygotowania, to duża zaleta.
piątek, 19 lutego 2016
Placki z jabłkami i bananami
Placki
z jabłkami, to smak, który kojarzy mi się z dzieciństwem.
Uwielbiałam je wcinać. Mama smażyła je i odkładała na duży
talerz, a ja, nie czekając na porę obiadową, łapałam placki,
pochłaniając w locie. To była pełnia szczęścia. Nie dla mojej
mamy, co prawda, bo do jedzenia nie używałam sztućców. Mycie rąk
po posiłku też nie było mi w głowie, więc wszystko, co
znajdowało się w pobliżu, nosiło ślady konsumpcji. To
wspomnienia sprzed ponad dwudziestu lat. Sporo się zmieniło. Teraz
na przykład placki jem z talerza, za pomocą widelca i noża. Poza
tym sama smażę je z dodatkiem nie tylko jabłek, ale także
bananów. Smakują rewelacyjnie.
sobota, 13 lutego 2016
Walentynkowa kawa z sercem
Walentynki
to święto, które budzi skrajne emocje. Są tacy, którzy ich nie
znoszą. Drażnią ich przesiąknięte kiczem zwyczaje, lub uważają,
że miłość należy okazywać przez cały rok, nie tylko tego
jednego dnia. Zgadzam się, tandeta wkradła się nawet do tak
sympatycznego święta, a ukochanej osobie miłość okazuje się
przez cały czas, to naturalne. Uważam jednak, że raz w roku można
zrobić coś wyjątkowego. Nie ma w tym nic złego. Przecież tak
samo przez cały rok kochamy naszych rodziców i dziadków, a
obchodzimy ich święta. Dajemy drobne upominki, żeby zrobić im
przyjemność. Nawet drobiazg potrafi sprawić, że ktoś poczuje się
wyjątkowo. Moim zdaniem, to piękne zwyczaje, bo przecież wszyscy
lubimy być kochani i doceniani. Myślę, że raz w roku warto się
ugiąć i zrobić coś niecodziennego, nawet jeśli jest odrobinę
kiczowate. To nie ma znaczenia. Gwarantuję Wam, że ukochanej osobie
zrobi się miło. Przecież nie trzeba dawać bukietu balonów w
kształcie serca, instalować czerwonego neonu w sypialni, ani
organizować pokazu fajerwerków! Wydaje mi się, że najlepszym
prezentem będzie włożenie trochę więcej serca w codzienność,
na przykład w parzenie porannej kawy. Podaję Wam mój pomysł na
Walentynkową kawę z sercem.
piątek, 5 lutego 2016
Rogaliki dla leniwych
Każdy
ma czasem lenia! Choćbyście, nie wiem, jak lubili gotować, to i
tak w kalendarzu wypadają dni, w których nie chce się Wam stać w
kuchni. Ja takie mam. Ze względu na to, że bardzo lubię jeść, a
szczególnie lubię jeść słodycze i ciasta, w mojej lodówce
znajdują się specjalne zapasy. Dzięki nim, w każdej chwili mogę
zjeść coś smacznego, nie wysilając się szczególnie. Raz na
jakiś czas piekę ciasto drożdżowe lub rogaliki, czy drożdżowe
ciastka cynamonowe, które później porcjuję i zamrażam.
czwartek, 4 lutego 2016
Pączki na Tłusty Czwartek
Bez nich nie byłoby tego święta. Rumiane, tłuściutkie i słodkie pączki mają dziś swój dzień. Obowiązkowo umieszczam tradycyjny przepis na ich wykonanie. Nie uwierzycie, jakie to proste!
piątek, 29 stycznia 2016
Kalmary w cieście piwnym - doskonałe w karnawale
Kalmary w chrupiącym cieście, to przysmak mojego dzieciństwa. Jako mała dziewczynka przyglądałam się uważnie mamie smażącej białe krążki. Dokładnie pamiętam ciemnogranatowy rondel z olejem, zapach smażenia i złociste, lekko słone oponki. Wtedy nie miałam pojęcia, że jem fragment kałamarnicy. Wcinałam bez świadomości, że komuś owoce morza mogą nie przejść przez gardło, a takich osób, jest całkiem sporo. Ja miałam to szczęście, że moi rodzice zawsze byli otwarci na nowe smaki i tak przepisy kuchni zarówno orientalnej jak śródziemnomorskiej były dla mnie normą. Oczywiście nie krytykuję tych, którzy mają opory z jedzeniem krewetek, małż, ośmiorniczek, czy jakichkolwiek innych owoców morza. Rozumiem, że takie dania mogą budzić lęk. Zwłaszcza u tych osób, które wolą tradycyjną, regionalną kuchnię. Nie każdy jest otwarty na nowości. Muszę jednak zachęcić przynajmniej do spróbowania kalmarów. Na prawdę szkoda jest tracić przez uprzedzenia tyle przyjemności w życiu. Jeśli chcecie je w sobie przełamać, krążki z kalmarów w cieście piwnym są do tego idealnym przepisem. Właśnie od niego powinno się zacząć jedzenie owoców morza.
piątek, 22 stycznia 2016
Domowy kebab – szybkie i smaczne danie
Nie
uwierzę, jak ktoś mi powie, że nigdy nie ma ochoty na fast food.
Hamburgery, hot-dogi i kebaby są fajne i czasem można sobie na nie
pozwolić. Pod warunkiem, że "czasem", to nie kilka razy w
tygodniu! Ja lubię zjeść od czasu do czasu coś fast foodowego,
ale przeważnie sama przyrządzam posiłek. Przyznam się, że nie
raz w obiadowym menu znalazł się kebab. Dziś podam przepis właśnie
na ten fast posiłek.
piątek, 15 stycznia 2016
Naleśniki cynamonowe z prażonymi jabłkami
Mmmm... Naleśniki! Z dżemem, marmoladą, prażonymi jabłkami, lodami, czekoladą i bananami, bitą śmietaną, polewą czekoladową, klonową, owocami! Istne szaleństwo możliwości łączenia smaków. Dzięki temu naleśniki zawsze się sprawdzają. Są antidotum na posępny nastrój, kiepską pogodę, zły dzień w pracy. Po prostu nie da się ich nie kochać. Kiedyś zastanawiałam się, jak dużo wersji tego dania zrobiłam już w życiu. Było ich sporo. Dziś zaproponuję opcję klasyczną, czyli połączenie jabłek z cynamonem. Zawsze powtarzam, że proste przepisy są najlepsze. Są łatwe w przygotowaniu i nie ma opcji, by danie się nie udało. Tak właśnie jest z naleśnikami. Poza tym mają jeszcze jedną zaletę. Można je serwować zarówno jako danie główne, jak wyśmienity deser. Kiedy zapraszacie gości możecie podać naleśniki i oddzielne, w małych salaterkach dodatki do nich. Dzięki temu każdy gość będzie zadowolony, bo będzie mógł sam zdecydować, co zje. Jedni lubią więcej słodkich dodatków, inni owoców, zamiast polewy kajmakowej wybiorą truskawkową. Wy możecie zaproponować swoją wersję, a goście zdecydują sami, czy mają na nią ochotę.
piątek, 8 stycznia 2016
Krem ziemniaczany
Trzeba przyznać, że ostatnio zrobiło się chłodno. Termometry w Świnoujściu, co prawda, nie wskazują najniższej temperatury w kraju, ale pogoda i tak daje w kość. Zresztą to dobrze, w końcu jest zima! Mimo, że jestem zmarzluchem, uwielbiam spacery w mroźne dni. Zawsze po takim czuję się rześko, jestem wypoczęta i mimo w połowie przespanej nocy, mam mnóstwo energii. Poza tym, nadmorskie suche i chłodne powietrze ma nadzwyczaj przyjemny zapach. Zawsze po wizycie na plaży w chłodny dzień, do domu wracam z lepszym humorem i wilczym apetytem. Jeśli macie dzieci, to pewnie, jak ja część posiłków jadacie w locie. Wiadomo, najpierw karmimy nasze maluchy, później siebie. Chyba, że menu ma na liście zupę. Wtedy można ją podgrzać, nalać do dużego kubka i popijać, robiąc równocześnie inne rzeczy. W moim przypadku, to karmienie dziecka, ale nie wątpię, że single mają pełne ręce roboty. Jeszcze niedawno i ja pracowałam po 10 godzin, marząc o domowym ciepłym obiedzie w ciągu dnia. Właśnie mój przepis na krem ziemniaczany jest sposobem na zjedzenie tego obiadu wszędzie i zawsze. Jeśli pracujecie, możecie go zabrać ze sobą w kubku termicznym (tu znajdziecie sposób na to, by kubek trzymał długo ciepło). Wystarczy otworzyć i zjeść. Taka zupa potrafi nie tylko nasycić, ale i rozgrzać. Jest zatem dobra dla pracujących i spacerujących :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)